Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Znacie Bieszczady? Znacie, to poczytajcie.
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=6802
Strona 39 z 64

Autor:  chief [ Wt lut 05, 2013 2:33 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
o tyle w stosunku do niepełnoletniej młodzieży jest to niedopuszczalne

No właśnie.

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 2:36 pm ]
Tytuł: 

Radek02 napisał(a):
skończyć mogą się jedynie tym, że kolejna, podobna do tej, grupka survivalowców 10 razy zastanowi się zanim podejmie decyzję o wezwaniu GOPR. Wtedy może dojść do rzeczywistej tragedii i ofiar śmiertelnych. )

Jakoś mnie to nie przekonuje...
Podobnie argumentował Jan Krzysztof, że nie można wprowadzać odpłatnych ubezpieczeń dla turystów w naszych Tatrach, bo jak ktoś nie będzie miał polisy, to nie wezwie TOPR-u i może się to skończyć tragicznie.
No i okazało się, że Słowacy wprowadzili polisy ubezpieczeniowe i jakoś nikt z tego powodu nie zginął, a jedynie ileś tam ludzi zapłaciło za swą beztroskę - nota bene... głównie Polacy.

Radek02 napisał(a):
od kiedy /-/ Lucyna /-/ już nic nie jest proste

Jakoś mi to... dynda.

Autor:  Radek02 [ Wt lut 05, 2013 2:40 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Radek02 napisał(a):
Cały ten medialny rwetes zanim sprawa zostanie dokładnie poznana i wyjaśniona, kolejne informacje dementujące i naświetlające z jeszcze innej strony sytuację, szum informacyjny, komentarze aby uczynić z tego pokazówkę skończyć mogą się jedynie tym, że kolejna, podobna do tej, grupka survivalowców 10 razy zastanowi się zanim podejmie decyzję o wezwaniu GOPR. Wtedy może dojść do rzeczywistej tragedii i ofiar śmiertelnych.


A może się 10 razy zastanowią wcześniej ?
Czy na pewno grupę należy wypuścić w to miejsce.


Jeden z GOPRowców oświadczył, że wcześniej odradził tej grupie wyjście w góry. Czy te kilka odmrożeń i trochę strachu w czasie oczekiwania, aż dotrą ratownicy może stać się szkołą i nauczką na przyszłość dla innych?
Byłoby dobrze gdyby tak się stało.

Autor:  keff79 [ Wt lut 05, 2013 2:42 pm ]
Tytuł: 

Zygmunt Skibicki napisał(a):
No i okazało się, że Słowacy wprowadzili polisy ubezpieczeniowe i jakoś nikt z tego powodu nie zginął, a jedynie ileś tam ludzi zapłaciło za swą beztroskę - nota bene... głównie Polacy.


No nie zginął, ale za to jeden z poszkodowanych (też Polak :lol: ) uciekł jak się połapał, z której strony idzie (leci) pomoc... czyli jednak jest coś na rzeczy.

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 2:51 pm ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
No nie zginął, ale za to jeden z poszkodowanych (też Polak :lol: ) uciekł jak się połapał, z której strony idzie (leci) pomoc... czyli jednak jest coś na rzeczy.

Nie znam tego wypadku, ale skoro mógł "uciec", to chyba jednak pomoc nie była absolutnie konieczna. Ale rzeczywiście: na rzeczy coś... jest.
To jest temat na osobny wątek, bo czasem z różnych relacji odnoszę wrażenie, że niebawem "śmigło" będzie latało z papierem toaletowym, jak komuś go w Tatrach akurat zabraknie...

Autor:  keff79 [ Wt lut 05, 2013 3:00 pm ]
Tytuł: 

Zygmunt Skibicki napisał(a):
Nie znam tego wypadku, ale skoro mógł "uciec", to chyba jednak pomoc nie była absolutnie konieczna. Ale rzeczywiście: na rzeczy coś... jest.
To jest temat na osobny wątek, bo czasem z różnych relacji odnoszę wrażenie, że niebawem "śmigło" będzie latało z papierem toaletowym, jak komuś go w Tatrach akurat zabraknie...


http://www.rmf24.pl/news-polski-turysta ... nId,595272

Autor:  chief [ Wt lut 05, 2013 3:19 pm ]
Tytuł: 

Z tym ubezpieczeniem, to kiedyś byłem przeciwny. Potem powoli zmieniałem zdanie, po paru niepotrzebnych wezwaniach. Jednak jak przeczytałem na wspinanie.pl o pewnej akcji HS w Tatrach, za którą polski taternik musi zapłacić o ile dobrze pamiętam coś kole 40 tysięcy euro (tak, 40 tysięcy !!!), to stałem się ponownie zdecydowanym przeciwnikiem takie odpłatności.
Aby było jasne, chłopak był ubezpieczony, więc nie brakowało mu zdrowego rozsądku, jednak akcja była skomplikowana z udziałem sporej ilości ratowników, sprzętu i przez długi okres czasu, więc po wystawieniu rachunku, polisę miał zbyt małą i musi dopłacić kolosalna kwotę.
Wniosek z tego taki, ze sama standardowa polisa, jaka zakupują turyści, wcale nam nie gwarantuje, ze po wypadku, będziemy bankrutami, gdyż nikt nie jest w stanie przewidzieć jak „specyficzny”, będzie jego wypadek.

Autor:  Sonka [ Wt lut 05, 2013 3:23 pm ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
Basia Z. napisał(a):
Kolejne doniesienia medialne - teraz jest wyraźnie wyjaśnione, ze jednak opiekunów tam na górze nie było

No, to mamy poważną wtopę organizatora.

Przecież o tym mówię od wczoraj.

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 4:12 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Kolejne doniesienia medialne - teraz jest wyraźnie wyjaśnione, ze jednak opiekunów tam na górze nie było.
Poza tym udostępniony przez GOPR film.


Chwalić Boga kończy się beznadziejne macanie po omacku:
Jedna pani drugiej pani, ale nie wiem która,
Powiedziała, proszę pani, że to wszystko bzdura.
Bo ta pani, co to nie wiem, widziała to wszystko.
Tyle że bez okularów, no i było mglisto...


Mamy wreszcie wypowiedzi oficjalne z podanym źródłem, a główni bohaterowie znani są z imion oraz nazwisk i można mieć zaufanie, że to jest podstawa do ewentualnych rozważań...
- http://www.mmwroclaw.pl/439047/2013/2/4 ... egory=news

- http://kontakt24.tvn.pl/temat,akcja-rat ... tegoryId=2

- http://www.rmf24.pl/news-policja-zatrzy ... nId,807931

- http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-s ... nId,822985
Chyba nie uda się już sprawy zamieść pod dywanik...

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 4:31 pm ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
...sama standardowa polisa, jaka zakupują turyści, wcale nam nie gwarantuje, ze po wypadku, będziemy bankrutami, gdyż nikt nie jest w stanie przewidzieć jak „specyficzny”, będzie jego wypadek.

To niestety jest prawda. Każda polisa ma swoją cenę oraz, co oczywiste... wartość, do której ubezpiecza posiadacza.
O ile się orientuję, to jedynie górskie ubezpieczenie OEAV albo DAV (wcale nie najdroższe na rynku!) dają gwarancję, że w razie każdego wypadku w jakichkolwiek górach wszystko jest... all inclusiv, ale także poza transportem delikwenta lub jego ciała do miejsca zamieszkania.

Autor:  WILCZYCA [ Wt lut 05, 2013 4:34 pm ]
Tytuł: 

"22-letni opiekun, który wezwał na pomoc ratowników GOPR miał w pracy w górach blisko dziesięcioletnie doświadczenie" :lol: :lol: :lol:
To cytat z wypowiedzi organizatora.

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 4:52 pm ]
Tytuł: 

WILCZYCA napisał(a):
"22-letni opiekun, który wezwał na pomoc ratowników GOPR miał w pracy w górach blisko dziesięcioletnie doświadczenie" :lol: :lol: :lol:
To cytat z wypowiedzi organizatora.

A to link do między innymi tej wypowiedzi - http://www.wprost.pl/ar/386920/Wlascici ... sjonalnie/

Autor:  Sonka [ Wt lut 05, 2013 6:41 pm ]
Tytuł: 

Opiekun dostał nadzór policyjny, grozi mu do 5 lat więzienia. Mnie bulwersuje zachowanie organizatora i jego pracowników, którzy wysuwają niedorzeczne oskarżenia pod adresem GOPR.
Zastanawiałam się kto pokryje koszty poniesione przez straż graniczną. My, udział straży został potraktowany jako szkolenie.

Autor:  chief [ Wt lut 05, 2013 7:00 pm ]
Tytuł: 

Sonka napisał(a):
Przecież o tym mówię od wczoraj

Nie wiadomo było, czy byli z uczestnikami opiekunowie... okazuje się jednak, że nie. Też uważam, podobnie jak Basia, że osoby niepełnoletnie, nie powinno sie pozostawiać samych sobie. Instruktorzy, mogli zabiwakować nawet 100 m obok, aby się im nie wtrącać, jednak powinni tam być, właśnie ze względu na okoliczność takich sytuacji, jakie sie właśnie zdarzyły.
Reszty winy organizatora, nie widzę. Mieli pecha i tyle.
Zygmunt Skibicki napisał(a):
O ile się orientuję, to jedynie górskie ubezpieczenie OEAV albo DAV (wcale nie najdroższe na rynku!) dają gwarancję, że w razie każdego wypadku w jakichkolwiek górach wszystko jest... all inclusiv

Z tego, co pamiętam, to był chyba ubezpieczony w OEAV. Oni też mają pewna pulę pieniędzy, która chroni ubezpieczonego. Zwrócili mu pieniądze, tylko tyle na ile był ubezpieczony. Nadwyżkę i to kolosalną musi pokryć sam.

Autor:  Markiz [ Wt lut 05, 2013 7:02 pm ]
Tytuł: 

Sonka napisał(a):
Mnie bulwersuje zachowanie organizatora i jego pracowników, którzy wysuwają niedorzeczne oskarżenia pod adresem GOPR.


A mnie nie, bronią interesu własnej firmy. A czy firma była w porządku czy też nie wyjaśni prokurator i ew. Sąd o ile dojdzie do sprawy.

Autor:  Radek02 [ Wt lut 05, 2013 7:14 pm ]
Tytuł: 

Sonka napisał(a):
Zastanawiałam się kto pokryje koszty poniesione przez straż graniczną. My, udział straży został potraktowany jako szkolenie.


Szkolenie w rzeczywistej akcji. Jako jeden z owych "My" nie mam nic przeciwko takim kosztom. Dobrze, że Straż Graniczna jest, czuwa i przychodzi z pomocą.

chief napisał(a):
Też uważam, podobnie jak Basia, że osoby niepełnoletnie, nie powinno sie pozostawiać samych sobie. Instruktorzy, mogli zabiwakować nawet 100 m obok, aby się im nie wtrącać, jednak powinni tam być, właśnie ze względu na okoliczność takich sytuacji, jakie sie właśnie zdarzyły.
Reszty winy organizatora, nie widzę. Mieli pecha i tyle.


Zdecydowanie zgadzam się z tą opinią.

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 7:38 pm ]
Tytuł: 

Radek02 napisał(a):
chief napisał(a):
Też uważam, podobnie jak Basia, że osoby niepełnoletnie, nie powinno sie pozostawiać samych sobie. Instruktorzy, mogli zabiwakować nawet 100 m obok, aby się im nie wtrącać, jednak powinni tam być, właśnie ze względu na okoliczność takich sytuacji, jakie sie właśnie zdarzyły.
Reszty winy organizatora, nie widzę. Mieli pecha i tyle.


Zdecydowanie zgadzam się z tą opinią.

Mam dokładnie takie same zdanie z tą drobną różnicą, że tam jednak powinien być także przewodnik górski z licencją bieszczadzką.

Autor:  _Sokrates_ [ Wt lut 05, 2013 7:39 pm ]
Tytuł: 

Sonka napisał(a):
Zastanawiałam się kto pokryje koszty poniesione przez straż graniczną.


Wolę płacić za to niż za 40 tyś premii dla marszałek Kopacz

Autor:  Sonka [ Wt lut 05, 2013 7:42 pm ]
Tytuł: 

Organizator zachowuje się skandalicznie m.in. usuwa niepochlebne opinie ze swojej strony. Obawiam się jednego, jeżeli dojdzie do sprawy sądowej to konsekwencje poniesie opiekun, młody chłopak 22 - letni z 10 - letnim stażem, który tak naprawdę wykonywał polecenia organizatora. W sumie żal mi tego pasjonata. Naiwne to to, że głowa boli. Organizator nadal będzie mógł organizować partnerskie wyprawy dla dzieci.

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 7:50 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Sonka napisał(a):
Mnie bulwersuje zachowanie organizatora i jego pracowników, którzy wysuwają niedorzeczne oskarżenia pod adresem GOPR.


A mnie nie, bronią interesu własnej firmy. A czy firma była w porządku czy też nie wyjaśni prokurator i ew. Sąd o ile dojdzie do sprawy.

Teraz to prawnicy tego SASa-wygibasa będą szukali winy nawet u zarządcy dróg bieszczadzkich i u wojewody podkarpackiego. Pewno się zechcą dobrać i do BdPN za nieprzetarte szlaki. Byle swojej winy choćby pitko pomniejszyć - taka ich robota.
Jak prokurator będzie miał jaja, to sobie poradzi i bez naszej pomocy...

Autor:  Jackal [ Wt lut 05, 2013 7:56 pm ]
Tytuł: 

Sonka napisał(a):
Organizator nadal będzie mógł organizować partnerskie wyprawy dla dzieci.

A bialobrody Lechu nadal bedzie wykrzykiwal swoje urojenia o zniesieniu obowiazku wynajmowania przewodnika dla grup szkolnych :D

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 8:01 pm ]
Tytuł: 

Sonka napisał(a):
...konsekwencje poniesie /-/ młody chłopak 22 - letni z 10 - letnim stażem, który tak naprawdę wykonywał polecenia organizatora. W sumie żal mi tego pasjonata. Naiwne to to, że głowa boli.

Déjà vu...?
Cholera, ja to już gdzieś czytałem!

A tak swoja drogą...
22 lata życia i już 10 lat stażu pracy w górach... Stachanowiec, jako żywo!
Albo... Chińczyk!
Bym jednak zapytał autora tej rewelacyjnej wieści: u kogo on ten staż robił i na podstawie jakiej umowy z pracodawcą?

Autor:  Markiz [ Wt lut 05, 2013 8:07 pm ]
Tytuł: 

Sonka napisał(a):
Obawiam się jednego, jeżeli dojdzie do sprawy sądowej to konsekwencje poniesie opiekun, młody chłopak 22 - letni z 10 - letnim stażem, który tak naprawdę wykonywał polecenia organizatora. W sumie żal mi tego pasjonata



Pasjonat nie pasjonat, nieistotne, przyjął zlecenie, może jest nawet na etacie, cokolwiek - otrzymuje wynagrodzenie - ryzyko zawodowe.
Sonka napisał(a):
Organizator nadal będzie mógł organizować partnerskie wyprawy dla dzieci.


15 do 19 lat to nie takie znowu dzieci. A jeżeli prokuratura dopatrzy się winy firmy to zrobi swoje. Proszę nie histeryzować, pami Sonko!


_Sokrates_ napisał(a):
Wolę płacić za to niż za 40 tyś premii dla marszałek Kopacz

Co ma piernik do wiatraka?

Autor:  Lech [ Wt lut 05, 2013 8:17 pm ]
Tytuł: 

Jackal napisał(a):
urojenia o zniesieniu obowiazku wynajmowania przewodnika dla grup szkolnych
Po pierwsze to nie urojenia, a fakt zniesienia takiego obowiązku :D

Po drugie obecność przewodnika by tu nic nie zmieniła, tak jak nie zmieniła w podobnej wyprawie w zeszłym roku na Babią Górę, zakończonej po wielogodzinnej akcji poszukiwawczej GOPR. :evil:

Po trzecie GOPR zrobił wielką nagonkę medialną na tą grupę.:(

I po czwarte takie nagonki jednak mogą być po części pożyteczne aby przestrzec nieodpowiedzialnych zarówno przewodników jak i instruktorów czy ratowników górskich itp. przed podejmowaniem niepotrzebnego ryzyka prowadzenia ludzi w okresie kiedy prognozy służb meteo przewidują wystąpienie tak trudnych warunków pogodowych. :twisted:

Autor:  Artur1683 [ Wt lut 05, 2013 8:20 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Organizator zachowuje się skandalicznie m.in. usuwa niepochlebne opinie ze swojej strony.


Dzisiaj? Szczerze powiedziawszy trudno mi się dziwić. Media rozdmuchały taki cyrk, jakby w tej sytuacji padło ze 20 trupów. Na jednym z portali jest "galeria" ze zdjęciami szyldu i budynku organizatora, zatytułowana "To oni zorganizowali tragiczny obóz przetrwania". Najwyraźniej słowo "tragiczny" ma dzisiaj inne znaczenie, niż za "moich czasów" :lol: Im więcej krwi, migających niebieskich świateł, tym lepiej dla relacji. Dla rzetelności chyba niekoniecznie. Przecież znamy to z autopsji. Każda akrcja ratunkowa w góach wywołuje zlot sępów, którym jest naprawdę wszystko jedno, czy zginęło 15 osób, czy może tylko jedna trafiła do szpitala i to nawet bez odmrożeń. Wystarczy wcisnąć jakąś wyrwaną z kontekstu wypowiedź (dosłownie - uciętą w pół słowa!) i rzucić kosztami akcji, i oglądalność i społeczny sąd kapturowy gwarantowany...

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 8:24 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Co ma piernik do wiatraka?

Mąka... :D

Autor:  Lech [ Wt lut 05, 2013 8:25 pm ]
Tytuł: 

Artur1683 napisał(a):
Każda akrcja ratunkowa w góach wywołuje zlot sępów, którym jest naprawdę wszystko jedno, czy zginęło 15 osób, czy może tylko jedna trafiła do szpitala i to nawet bez odmrożeń. Wystarczy wcisnąć jakąś wyrwaną z kontekstu wypowiedź (dosłownie - uciętą w pół słowa!) i rzucić kosztami akcji, i oglądalność i społeczny sąd kapturowy gwarantowany...
Dokładnie tak to wygląda. Choć w zdecydowanej większości nie zgadzam się z opiniami Artura 1683, to pod tą podpisuję się obiema rękami.

Autor:  _Sokrates_ [ Wt lut 05, 2013 8:29 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Co ma piernik do wiatraka?


To bardzo proste: w wiatraku mieli się mąkę, z której następnie robi się piernik.

Marszałek Kopacz, straż pożarna, straż graniczna, nauczyciele, urzędnicy, prezenterka Wiadomości i kupa innych ludzi opłacani są z publicznych pieniędzy - czyli tych pieniędzy, które zabiera się nam w postaci najróżniejszych podatków.

Po co więc te głupie pytania, na które każdy z nas zna odpowiedź?

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lut 05, 2013 8:44 pm ]
Tytuł: 

Lech napisał(a):
...obecność przewodnika by tu nic nie zmieniła...

Jak by do tego nie podchodzić, to jest to wyłącznie urojone przez Lecha roszczenie sobie prawa do wieszczenia skutków faktów niesprawdzalnych.
Nie masz Lechu ani wiedzy, ani najmniejszych choćby podstaw, ani jakiegokolwiek innego prawa do autorytatywnego twierdzenia, jak by się potoczyły sprawy, gdyby w pobliżu tej grupy pod Bukowym Berdem był zarówno wiadomy instruktor jak i licencjonowany przewodnik górski.
Lech napisał(a):
GOPR zrobił wielką nagonkę medialną na tą grupę.

GOPR...?
Nagonkę...?
Ja Cię proszę Lechu: ochłoń zanim zaczniesz cokolwiek pisać!
GOPR to od bladego świtu wczoraj do ciemnej nocy tyrał do upadu wraz z mnóstwem wolontariuszy, by posprzątać radosną twórczość survivalową nadal zadowolonej z siebie wrocławskiej firmy SAS. Jeśli ktokolwiek cokolwiek w tej sprawie rozpętywał, to jak zwykle hienowate media, ale przecież mediów lepiej w takiej sprawie nie tykać, bo się jeszcze mogą okazać ostatnią deską ratunku...

Autor:  Lech [ Wt lut 05, 2013 8:52 pm ]
Tytuł: 

Zygmunt Skibicki napisał(a):
Lech napisał(a):
...obecność przewodnika by tu nic nie zmieniła...
Jak by do tego nie podchodzić, to jest to wyłącznie urojone przez Lecha roszczenie sobie prawa do wieszczenia faktów niesprawdzalnych.
W zeszłym roku fakt taki został potwierdzony. Obecność przewodników w zorganizowanej grupie wybierającej się na zimowe biwakowanie w rejonie Babiej Góry nie zapobiegła pogubieniu się uczestników i wielogodzinnej akcji ratunkowej GOPR-u, po której hospitalizowano kilka osób skrajnie wycieńczonych z odmrożeniami.
Zygmunt Skibicki napisał(a):
Jeśli ktokolwiek cokolwiek w tej sprawie rozpętywał, to jak zwykle hienowate media
Nie zauważasz, że sam stałeś się hieną, wklejając na różnych forach linki do informacji medialnych o niemal każdym przypadku jakiejś akcji ratowniczej w górach?

Strona 39 z 64 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/