Forum portalu turystyka-gorska.pl

witam, czy w ostatnim czasie ktoś z Was był na Grzesiu i Wołowcu? jeśli tak to czy mógłby mi przybliżyć warunki panujące na szlaku? z góry dzieki i pozdrawiam

Wczoraj byla 3, ale szlo sie sie jeszcze w obie strony ceprostrada. Ostatni bus powrotny do Zakopanego jest o 18:20. Wczoraj nim wracalismy. Wczoraj warunki byly dobre. Do poludnia byla dosc dobra widocznosc. Potem zaczelo lekko sypac, ale po 16 znow bylo ok lecz bez slonca. Na Czarny Staw szedl ktos co chwile, wejscie bez wiekszych broblemow, sniezku na szlaku bylo malo, a pod spodem fajny lodzik grubosci ok 1-2 cm. W rakach wchodzilo sie wrecz przyjemnie. Na Rysy nie bylo zadnych sladow, ale to raczej zrozumiale przy lawinowej 3. Szlakiem na MPpCH ktos szedl ale nie wiem jak daleko...

Dzisiaj sypie ostro caly dzien wiec nigdzie sie nie ruszamy, zreszta zegnalismy czesc ekipy i troche zeszlo na zakupach. Jutro od rana prubujemy polazic w Zachodnich.

opisz warunki w Zachodnich.
My planujemy wyskoczyc na weekend

_________________
"Lawina bieg od tego zmienia, po jakich toczy się kamieniach"

Sie zrobi BOB

_________________
''Video meliora proboque deteriora sequor.''

PIJ ZANIM POCZUJESZ PRAGNIENIE !

Maluj szybko

_________________
Zamarzną dłonie, nie zamarznie Godność
www.staszek206.wordpress.com
www.lubczasopismo.salon24.pl/taternik.salon24.pl

my też...


)

_________________
Marek

Jogi
Byłem na grzesiu 25 stycznia i tak szlak myślałem że będzie bardziej przetarty ale to chyba przez opady i to że szliśmy jako jedni z pierwszych (przede mną chyba 2 osoby tylko szły) . Dalej granią nie szedłem z powodu warunków (zaczął wiać wiatr na grani i zwiększyły się opady a do tego coraz większa mgła się robiła). Przy schodzeniu już nie było widać śladów pomimo że na trasie mijały mnie osoby.
Nad czarnym stawem było lepiej (byłem dzień przed Yanooshem). Lodek był i troche śniegu. Ciekawie się schodziło (może raczej zjeżdżało na nogach). Co do chłopka widziałem 3 ludzi wchodzących w tamtym kierunku ale czy to ich ślady widziałeś to nie wiem

Do Hali Ornak kupa ludzi i wyslizgane, ale da sie szybko przejsc. Ja nie spojrzalem na zegarek ale bylo expresowo. Dalej na Iwanicka Przelecz duzo bialego puchu, szlak przetarty, nikogo na szlaku, zjerzdza sie do tylu mimo kijkow wiec gdy zalozylismy raki bylo duzo latwiej. W kilku miejscach bialego gowna jest prawie metr i lawiniasto to wygladalo. W dol do Chocholowskiej zejscie bardzo niewygodne bo swiezy snieg na glazach, malo lodu pod nim i mozna niezle rabnac ( se nowe butki rakami troche potatuowalem ). Dolem Dolinki do parkingu lodowisko wiec smiesnie bylo Wyzej nie bylismy bo pozno wstalismy po wczorajszej libacji wiec sorry batory i winetoo tez...

Jutro DPSP i do MOKa. Byl ktos tam dzisiaj ? Najbardziej rozchodzi mi sie o warun na szlaku z DPSP przez Swistowke do MOka.

_________________
''Video meliora proboque deteriora sequor.''

PIJ ZANIM POCZUJESZ PRAGNIENIE !

Przez co ??

Możesz wywołać lawinę przechodząc przez Głęboki Żleb. A nie dawno była 3 lawinowa.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

dziś byłem z kolegą na Grzesiu i w połowie drogi z Rakonia do Wołowca ,szlak przetarty w miarę do połowy Upłazu dalej torowanie miejscami po pas , z powodu coraz to gorszej widoczności i zmęczenia wycofanie po śladach z powrotem , start z siwej polany o 6:15 , Grześ 9:45,wycofanie 12:00 ,z samego rana słońce i prawie czyste niebo a zaczeło się psuć już na Grzesiu , jak wracamy to spotykamy w sumie ok. 7 osób udających się w stronę Wołowca z różnym planami.

pozdrawiam

Fakt. Zreszta zamkniety jest chyba na zime. DZ

Szlak na Rysy nie przetarty.

Duże ilości śniegu są przenoszone z wiatrem.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Próbowałeś 40. raz w tym roku?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Nie mam info pewnego źródła


40 raz? ale dzisiaj jest dopiero 26 a jeszcze pracuje

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Coś mi się popierwiastkowało i chwilowo nie wziąłem pod uwagę że mamy 2011

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

To pewnie przez to, że nie pamiętasz Sylwestra

my tu sobie gadugadu a tymczasem piękny wyż nadciąga nad Tatry... w góry, moi mili;)

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8

Ktoś z szanownych Forumowiczów wie jak wygląda szlak na Trzydniowiański przez Kulawiec i dalej w kier Jarząbczego?

Jak trasa Grześ - Wołowiec-Jarząbczy?

Przetarte? Potrzebne najświeższe info na cito

_________________
"Lawina bieg od tego zmienia, po jakich toczy się kamieniach"

Tylko jedna rzecz niepokojąca w nocy -20C a w dzień -5 za duży wzrost temperatury

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Nie motyla noga mnie nawet.
Nocleg już był zarezerwowany, trasy opracowane i wczoraj się rozchorowałem.
Kiler, menda sam pojechał, a ja siedzę w domu i nawet się piwa nie mogę napić, bo mnie gardzioł boli.

Ty też? Epidemia motyla noga. Spróbuj z tymi cyckami, może u Ciebie to zadziała.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Próbowałem.
Po ślubie podobno niestety już nie działa

Rohu po ślubie też działa. Ale obcej.

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

To niestety sobie jeszcze trochę pochoruję

Dlatego właśnie po ślubie każdy dłużej przechodzi chorobe.

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Dołączam się do pytania..

_________________

To ja mam pytanie bardzo blisko topograficznie: jak wygląda wejście na Staregorobota od Ornaku. Są tam jakieś problemu oprócz nawisów za Siwą?

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

O dzięki. Pytałem bo gdzieś wyczytałem że to "magiczny" szczyt który nie każdemu pozwala się zdobyć.

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

W Kieżmarskiej przetarte wszystko pod każdą drogę i na każdy szczyt. Śnieg bardzo dobry.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

Dołączam się do dyskusji - jak warunki na trasie Grześ-Rakoń-Wołowiec. Czy raki będą potrzebne? Szlak pewnie już w miarę przetarty. Piszcie, kto był, ja się wybieram w poniedziałek.